Pijany operator za pijanego

Pan Marcin dalej widze walczy o obstawe a ja nie dowierzam ze jeszcze ktos u niego pracuje no napewde pogratulować pomysłów, Takich ma pan ludzi ze jeden trzezwieje a drogi jeszcze nie zdazył Panowie dzwigowi bo tak ich moge nazwać zastanowcie się jeszcze w tym starym roczku bo pewnie wam sie umowy zlecenie koncza co pasuje zrobić, bo zaniedługo moze braknać panu Marinnowi na wypłaty, jak bedzie musiał takie kary płacić.

Pomysł świetny ciekaw jestem co by było gdyby nie daj Boże ktoś zginą z ręki operatora jak tłumaczył by się właściciel zatrudniający takich oliwiarzy czasem brak zdrowego rozsądku może zmienić nasze życie w kilka sekund pamiętajcie o tym pozdrawiam Mariusz

tylko czekać,aż wkońcu ktoś zginie i operator pojdzie siedzieć...i prawde mówiąc wogóle nie będzie mi go szkoda...przeklęte maniery picia alkoholu na tak poważnym stanowisku...dlaczego ludzie to robią?? może powinienem zadać inne pytanie...dlaczego Ci ludzie jeszcze mają uprawnienia???!! Panowie jako czynny operator ja sobie nie życzę żeby naszą grupę zawodową zasilały takie odłamy...rozumiem czasem się zdarzy że ktoś dzień wcześniej miał spotkanie rodzinne i sie napili...ale badanie wykaże czy sa to sladowe, czy znaczące ilości alkoholu!!! Jeżeli pracujesz na stanowisku operatora maszyn, kierowcy, i wielu podobnych w których wymagana jest koncentracja i panowanie nad bezpieczeństwem, musisz swój styl życia dopasować do swojej pracy!!! Jeżeli Ci to nie pasuje-droga wolna!!!Nikt nie zmusza Cie do wykonywania tego zawodu!!! Jeżeli czytasz to człowieku który nagminnie pijesz alkohol to wiedz że dla mnie jesteś nieodpowiedzialnym gôwniarzem, to ile masz lat nie świadczy o twojej dojrzałości...Twoją dojrzałośc cechuje odpowiedzialność i wizerunek na którym powinno Ci zależeć...szkoda mi wogóle na Ciebie strzępić języka...dodam tylko na koniec że mam nadzieje że KOMISJA OPERATORÓW wplynie wkoncu na UDT w takim stopniu że tym alkoholikom zabiorą wkońcu uprawnienia dożywotnio, i nasza grupa zawodowa wyczyści się z psujących nasz wizerunek nieodpowiedzialnych durni!!!

Nie ma się co dziwić od początku protech był najbardziej syfiastą firmą na rynku. Operator pracujący ponad 290godzin miał na umowie 600zl brutto więć w swietle prawa zarabiał ok 3zl na godzine:) Tacy pseudo operatorzy popijajacy są potrzebni firmom operatorskim bo nie upominają sie o podwyżki i o umowy. Jestem przekonany o tym że doczekamy takiego dnia kiedy UDT odbierze pijanemu operatorowi uprawnienia!
Szczęśliwego Nowego Roku.